piątek, 6 marca 2015

Marzenia w sklepie z zabawkami




Każdy z pewnością ma marzenia, nawet zabawki, dlatego posłuchajcie, co pewnego dnia wydarzyło się w sklepie z zabawkami.
Na ulicy kwiatowej 12 jest sklep, a tam różne zabawki rozmawiają o swoich marzeniach. Miś mówi, że chce zostać strażakiem, małpka torreadorem, a myszka pragnie być magikiem. Poszła więc do sklepu obok po zestaw małego magika. Pani kasjerka zapytała: „Co podać?” A myszka mówi: „Poproszę zestaw małego magika”. Pani kasjerka zdejmuje z półki zestaw i podaje go myszce mówiąc: „Proszę.” A myszka odpowiada z uśmiechem: „Dziękuję.” Wróciła do domu i rozpakowała zestaw. Przebrała się w strój magika, nauczyła się kilku sztuczek, stanęła na brzegu półki i mówi: „Panie i Panowie zapraszam na magiczne przedstawienie!” Wszystkie zabawki wpatrywały się w myszkę jak robi te magiczne sztuczki. Sprawiła, że z jej cylindra wyskoczył królik, a potem zamienił się w balonik. Po chwili myszka mówi: „Potrzebuje dwóch ochotników.” Wybrała małpkę i misia. Powiedziała im, że małpka wejdzie do skrzyni, a miś zakręci ją trzy razy. Obróciła się do widzów i powiedziała: „Pożegnajcie się z małpką, bo za chwilę wyleci w kosmos.” Na sali rozległy się nerwowe szepty. Małpka weszła do skrzyni, a miś zakręcił ją trzy razy. Myszka podeszła do skrzyni i ją otworzyła. W środku było pusto, bo oczywiście nikt oprócz myszki nie wiedział, że skrzynia ma podwójne dno. Jak miś kręcił skrzynią trzy razy małpka przechyliła się do tyłu i dno się obróciło, a małpka znalazła się pod nim. Wszyscy byli przerażeni zniknięciem małpki. Myszka poprosiła misia, żeby po raz kolejny zakręcił  skrzynią trzy razy. Miś zrobił to i małpka znowu pojawiła się w skrzyni. Duże wiwaty i oklaski wypełniły całą salę, a myszka była tak szczęśliwa, że postanowiła  codziennie robić magiczne przedstawienia.
Teraz na ulicy Kwiatowej można oglądać magiczny sklep z zabawkami.

Zosia, 3c 
Hania, 1c

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz