Może
słyszałeś kiedyś wycie wilka o północy? Kiedy noc cicha i ciemna wycie staje
się jeszcze bardziej przeraźliwe i smutne. Właściwie można by je porównać do
psiego płaczu.
A oto
legenda.
W
jednym z dzikich lasów żyła rodzina wilków. Motu, Ali, ich trzy córki i syn.
Wilki w tym lesie były już od dawna łakomym kąskiem dla kłusowników. Zastawiali
oni liczne wnyki i podstępne pułapki na te wspaniałe zwierzęta. Któregoś razu,
także rodzina Motu stała się ofiarą tych złych ludzi. W tragicznych
okolicznościach zabito Ali i młode wilczyce. Motu z synem nie zdążyli na
ratunek. Jednak poprzysięgli sobie zemstę. Odszukanie winnego to była tylko
kwestia czasu. Plan zabicia mordercy był taki, że Motu zwraca uwagę i strzelbę
kłusownika na siebie, a syn w tym czasie atakuje od tyłu. Plan się powiódł-
człowiek zagryziony. Jednak zdążył wystrzelić do Motu. Motu zginął. Od tego
czasu, co noc syn wyje do księżyca w tęsknocie za swoją rodziną.
Smutna
to legenda o miłości rodzinnej zwierząt w starciu z okrucieństwem ludzi.Ida, 3f
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz